| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Berenikot
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chwilowo z Krakowa
|
 Wysłany: Pon 23:07, 10 Gru 2007 Temat postu: co to jest normalność? |
|
jak można zdefiniować normalność - i czy można? jakie są wasze definicje? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
demon
Moderator
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębowiec/Kraków
|
| Wysłany: Pon 23:20, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Normalość, to jest coś takiego, co w otwartym starciu z nienormalnością, tą drugą kładzie na deski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agucha
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: kłosów/kraków
|
| Wysłany: Pon 23:48, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
normalnosc nie istnieje! a dlaczego? bo w każdym człowieku jest cos(choc z pozoru normalnego)co traktowane będzie jako zachowanie nienormalne.
a poza tym trzeba być pomylonym, bo pomyleni widzą słoneczko w niepogodę
pomyleni widzą księżyc w południe
pomyleni zobaczą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Berenika
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 13:27, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Normalnosc- hmmm, wszelkie odchyly od normy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
don padriano Mateuszo
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Wto 17:45, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
zachowywanie się wg ogólnie przyjętych reguł i zasad, przyjmowanie pewnych umów i akceptowanie pewnych teoretycznych ograniczeń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agucha
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: kłosów/kraków
|
| Wysłany: Wto 20:12, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
a co jest Twoim zdaniem teoretycznym ograniczeniem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
don padriano Mateuszo
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Wto 22:31, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
no że tak np , ten no ... yy.. jesteś ograniczona przez prawo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agucha
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: kłosów/kraków
|
| Wysłany: Śro 13:36, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
mogłabym zapytac jeszcze przez jakie prawo, bo można akceptowac prawo państwowe, a lekceważyć Boskie, albo w drugą strone, ale to nie na to forum 
a wracając do tematu, to przestrzeganie prawa nie czyni z Ciebie normalnego, bo to można ując w normalności pozorowanej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
don padriano Mateuszo
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
| Wysłany: Śro 14:35, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
nie czyni z Ciebie "normalnego" czyli jakiego ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agucha
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: kłosów/kraków
|
| Wysłany: Śro 17:17, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
| agucha napisał: | | normalnosc nie istnieje! a dlaczego? bo w każdym człowieku jest cos(choc z pozoru normalnego)co traktowane będzie jako zachowanie nienormalne |
czyli niestandardowe, wbrew temu co mowi opinia publiczna i co nakazuje ogolnie przyjeta tradcja
kazdy choc w częsci wyłamuje sie z czegokolwiek
normalnosc to dostosowanie sie do wszystkiego czyli to stan nieosiągalny, a skoro nieosiągalny to nie istnieje, bo definicja nie jest bytem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agucha dnia Śro 17:18, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
